Armia Czerwona zbudowała tam specjalne osiedla dla swoich żołnierzy i ich rodzin. XX wieku stanowiła przede wszystkim garnizon wojskowy Wehrmachtu, a w trakcie wojny znajdował się tam obóz dla jeńców. Borne Sulinowo to przede wszystkim tajemnicza historia, dostrzegalna na każdym kroku oraz mroczna atmosfera, wypełniająca całe miasto. Na potrzeby Wehrmachtu Borne Sulinowo stało się siedzibą hitlerowskiej szkoły dla przyszłych wojskowych. Wielu graczy woli mieć wszystko w jednym miejscu i oczekiwać od swoich mobilnych aplikacji hazardowych, 10.

Sowieci po wojnie dwa razy ruszyli do akcji w Polsce. Czołgi zatrzymały się tuż pod Warszawą

Miasto to powstałe już w latach 30-tych i budowane jako punkt militarny przez wojska niemieckie do '92 r. Niewielu pewnie wiedziało o fakcie istnienia w okolicach Szczecinka, nad jeziorem kasyno online na prawdziwe pieniadze Pile tajnej bazy radzieckich wojsk. Cmentarz żołnierzy napoleońskich

Wycofania wojsk radzieckich były trudne, bo strona polska domagała się odszkodowań za straty środowiskowe, a Rosjanie chcieli pieniędzy za pozostawioną infrastrukturę. Rozmowy na temat wycofania wojsk radzieckich z Polski zaczęły się w 1991 r. Borne Sulinowo w trakcie exodusu żołnierzy – najpierw miasto ogołacali mundurowi Sowieci, którzy przed wyruszeniem na Wschód spieniężali po okolicznych wsiach to, co dawało się wyrwać i przenieść. Na dziedzińcu Belwederu gen. Leonid Kowaliow złożył prezydentowi Lechowi Wałęsie meldunek o zakończeniu wycofywania wojsk radzieckich z Polski. W 2007 r., po renowacji cmentarza, przeniesiono tu ciała żołnierzy radzieckich z likwidowanych cmentarzy w Kołobrzegu i Białogardzie.

Pomnik ofiar totalitaryzmów w Bornem Sulinowie

Nieopodal Bornego w lesie, na drodze wylotowej w kierunku Szczecinka, znajduje się jeszcze jedno ciekawe miejsce – radziecki cmentarz wojskowy. Ciekawym miejscem jest także Kłomino – miasto-widmo. W pobliskiej miejscowości Brzezino-Kolonia zlokalizowano bazę radzieckich wojsk rakietowych. Kiedy po 60 latach istnienia miasto w końcu zostało ujawnione na mapach i włączone do Polski, rozpoczęła się jego dewastacja.

Opuszczone Kino

Sowieci dwukrotnie wprowadzili swe wojska do akcji w Polsce. Generał Leonid Kowaliow, dowódca wojsk rosyjskich w Polsce. Towarzyszyło mu pięciu generałów i 19 innych oficerów – z Północnej Grupy Wojsk Armii Rosyjskiej (dawniej Radzieckiej). Okoliczności tego zdarzenia nie są znane, ale fakt, że miało ono miejsce rok po zakończeniu wojny, jest zaskakujący. Chowano tu wyłącznie dzieci personelu bazy wojskowej. Większość osób została pochowana tu w latach 1945 do 1967.

Co więcej, zwiedzanie Domu Oficera to dopiero początek fascynującej przygody z historią Bornego Sulinowa – miasta, które przez pół wieku było białą plamą na mapach Polski, a dziś odkrywa przed nami swoje tajemnice. To nie tylko lekcja historii, ale także okazja do refleksji nad skomplikowanymi losami Europy w XX wieku. Regularnie organizowane są tu rekonstrukcje historyczne, spotkania z byłymi mieszkańcami radzieckiego garnizonu oraz wystawy tematyczne, które pozwalają lepiej zrozumieć skomplikowane losy tego miejsca. Dom Oficera to nie tylko martwy zabytek – to miejsce, gdzie historia jest wciąż żywa. Wiele elementów wystroju pochodzi jeszcze z czasów niemieckich i radzieckich, co pozwala poczuć autentyczny klimat epoki. To miejsce, gdzie historia Niemiec i Związku Radzieckiego splata się w wyjątkowy sposób, tworząc fascynującą opowieść o XX wieku.

Po opuszczeniu tego miejsca przez rosyjskich żołnierzy nigdy nie zostało ono zasiedlone. 15 czerwca 1993 roku miało miejsce uroczyste otwarcie miasta, a trzy miesiące później otrzymało ono prawa miejskie. Z myślą o rodzinach radzieckich żołnierzy zaczęły powstawać całe osiedla ze szkołami, sklepami, halami sportowymi. Domy dla żołnierzy, oficerskie wille, place apelowe, szpital, kantyna i kasyno.

  • Obiekt pełniący funkcje reprezentacyjne, zbudowany przez Niemców w latach 1935 – 1936 nad jez.
  • Siedząc przed komputerem zdałem sobie sprawę z kolejnego faktu inności tego miejsca.
  • Większość osób została pochowana tu w latach 1945 do 1967.
  • W przeciwieństwie do wielu obiektów wojskowych, które zostały znacząco przebudowane lub zniszczone, Dom Oficera zachował się w zaskakująco dobrym stanie.
  • Czym tak naprawdę jest ten obiekt?

Ciekawe miejsca są opisane i jest wśród nich wyznaczona ścieżka turystyczno-spacerowa. Niektóre stare, pokoszarowe budynki są nieodnowione, co wg nas fajnie wpływa na odbiór całości jako miejsca autentycznego. Poniemiecki, żołnierski porządek w układzie ulic i symetrii budynków sprawia, że wyobraźnia nie musi się zbytnio wysilać, aby w tym miejscu zobaczyć miasteczko sprzed kilkudziesięciu lat. W 1945 roku miasto zajęła Armia Czerwona, która aż do 1992 roku użytkowała zastane budynki.

Trafiła tu także duża część żołnierzy powstania warszawskiego. Później zorganizowano tutaj obóz jeniecki, w którym przetrzymywano jeńców francuskich i polskich. Dla nich na miejscu wsi Lipie zbudowano miasteczko koszarowe o nazwie Gross Born. Zamknięte przez dziesięciolecia miasta-widma, bunkry i ukryte w lasach ośrodki militarne. Borne Sulinowo udowadnia, że nawet najbardziej tajemnicze miejsca mogą stać się otwarte i przyjazne dla każdego, kto pragnie odkryć ich sekrety. Dla miłośników historii, militariów i niebanalnych podróży to obowiązkowy punkt na mapie Pomorza Zachodniego.

Wówczas rząd III Rzeczy wykupił część terenów wsi Linde, aby ulokować w tym miejscu garnizon i wydzielić na jego potrzeby duży poligon wojskowy. Przystosowanie obiektów wojskowych dla nowych, cywilnych mieszkańców stanowi nie lada wyzwanie. Rosjanie docenili ten „prezent” i stworzyli jedną z najpilniej strzeżonych baz Północnej Grupy Wojsk, będącą największym zgrupowaniem radzieckich wojsk lądowych na terenie Polski. Później, za czasów radzieckich, obiekt pełnił funkcję centrum kulturalnego – było kino, teatr, sala koncertowa.

Wysiedlono mieszkańców, a na ich miejscu powstał nowoczesny garnizon, szkoła artylerii Wehrmachtu oraz rozległy poligon. XX wieku, kiedy to III Rzesza zdecydowała o budowie wielkiego kompleksu wojskowego na terenie wsi Linde. Dziś przyciąga miłośników historii, pasjonatów militariów oraz tych, którzy szukają niecodziennych doświadczeń. Po fioletowych polach poprowadzono liczne szlaki piesze, trasy rowerowe, ścieżki konne, a nawet miejsca przeznaczone do uprawiania nordic walkingu. Jest nią wzniesiona przez wojska niemieckie tama, która dziś używana jest głównie jako nieoficjalna zjeżdżalnia.

Plik Borne Sulinowo dawne kasyno oficerskie (4).jpg znajduje się w Wikimedia Commons – repozytorium wolnych zasobów. Dzisiaj wyprzedziliśmy niejedno miasto, niejeden ośrodek czy kurort – reklamował Borne Sulinowo Jan Chmielowski, właściciel pensjonatów i turystycznych atrakcji w Bornem Sulinowie. Opuszczony teren jednostki wojskowej pozostawiony przez wojska radzieckie wycofujące się z Polski. W przetargu można było kupić mieszkania, domy, całe bloki, sklepy, a nawet położone nad samym jeziorem Pile dawne kasyno oficerskie. Ostatnich 24 oficerów odjechało z Polski 17 września 1993 r. Do ataku nie doszło dzięki porozumieniu zawartemu w ostatniej chwili między polskim i radzieckim kierownictwem.